Jeśli Twoje dziecko jest niejadkiem pamiętaj, że musisz zwracać jeszcze większą uwagę na to, by posiłki były zróżnicowane. Wrzuć kilka gotowanych marchewek i dynię piżmową do makaronu i natychmiast dostaniesz nowy poziom składników odżywczych. https://giolli.pl/ Pozwala to również na to, by wybredne dzieci zostały wprowadzone do „dziwnych warzyw”, jednocześnie pozbawiania ich poczucia komfortu. Niech Twój wybredny malec zdecyduje, co chce na obiad, dając mu miskę lub kosz wypełniony zdrową żywnością. Może wybrać np. jabłka, kukurydzę i tosty na kolację, ale dajesz mu poczucie niezależność i dzięki temu zyskujesz święty spokój. Jeśli Twój wybredny maluch je w innymi miejscu lub czasie niż reszta rodziny, nie możesz mówić o pojęciu rodzinnego obiadu.
Pielęgnuj więc zdrowe nawyki, jedząc razem. Twoje dziecko lepiej wtedy zrozumie, jak jedzenie jest przygotowywane i będzie cieszyło się go posiłku, a nie się go bało.